Sesja z „Fatum”.

21. 02. 2015 r. spotkałem się, z przesympatyczną młodą modelką o mrocznym pseudonimie „Fatum”.
Modelka młoda, z niewielkim doświadczeniem ale pełna zapału i szybko się ucząca… współpraca z nią to sama przyjemność.Mimo zimna jakie towarzyszyło nam podczas sesji nie usłyszałem ani słowa skargi…
teraz sobie uzmysłowiłem, że może było aż tak zimno, że „Fatum” zaniemówiła…
Mam nadzieję, że jednak nie skończyło się chorobą i nie była to nasza ostatnia wspólna sesja 🙂
Zdjęcia do obejrzenia w zakładce „LUDZIE”

_MG_4512_resize

Zapisz